W tym roku kończyłam klasę 6. Jak każdy zamiast się cieszyć że są wakacje i idę do nowej szkoły, to ja płakałam. Każdy płakał , nawet chłopacy. Dopiero wczoraj sobie uświadomiłam jak bardzo jestem związana z tymi osobami. Na części oficjalnej byłam ubrana w białą koszule, spódniczkę z wysokim stanem i czarne balerinki a, na dyskotece w miętową sukienkę i tego samego koloru koturny (nie wysokie). Na samym końcu puścili piosenkę --> KLIK <-- przy której wszyscy płakali i się przytulali. Na dole wrzucę wam zdjęcie z wszystkimi moimi koleżankami z klasy. A jak wy się trzymacie po rozstaniu z klasą ?
Boże Blickuu nie przypominaj mi wczoraj to była jedna wielka MASAKRA. To był jak do tej pory najgorszy dzień w moim życiu !! :/
OdpowiedzUsuń